Był piękny, ciepły dzień, humory dopisywały a energii nie brakowało, więc postanowiliśmy zabrać Theo do parku. Oczywiście nie obyło się bez języka niemieckiego 😊 na wesoło i w plenerze. Dzieci opiekowały się misiem wspaniale, dzieląc się obowiązkami i robiąc samodzielnie ciekawe zdjęcia.
Das Eichhörnchen (?) 😊 uciekła nam na drzewo.